Rynek Infrastruktury
Iwona Mikrut, rzeczniczka GDDKiA w Krakowie potwierdza otrzymanie pieniędzy na budowę nowego mostu. – To świetna wiadomość, bo stan obecnej, przedwojennej przeprawy, którą codziennie pokonują tysiące aut jadących z Krakowa pod Tatry, jest fatalny – przyznaje rzeczniczka.
Generalna Dyrekcja zamierza zabronić ciężarówkom jazdy przez most ze względu na zagrożenie, jakie mogą spowodować skorodowane podpory obiektu. Do zarządu dróg wojewódzkich już trafiła prośba o poprowadzenie ewentualnego objazdu trasami wojewódzkimi.
W połowie lutego powinien być znany wykonawca nowego mostu. Wybrana firma będzie musiała wykonać całość prac do września 2014 roku, a budowa rozpoczęłaby się jeszcze w bieżącym roku. Jednak inwestycja wciąż spotyka się z protestami mieszkańców Białego Dunajca.
Górale są sceptycznie nastawieni do lokalizacji nowego obiektu, który powstanie kilkanaście metrów obok istniejącej przeprawy. Oznacza to, że właściciele kilku działek i domów zostaną wywłaszczeni. Jeden z domów powstaje na terenie zarezerwowanym pod budowę mostu, mimo, że wcześniej wojewoda małopolski zadecydował o tym, że w tym miejscu powstanie przeprawa.
Mieszkańcy już odwołali się do ministra transportu od decyzji wojewody zezwalającej na budowę mostu. Zaznaczają, że dopóki nie otrzymają odpowiedzi, roboty nie mogą się rozpocząć. Jeżeli pozwolenie nie zostanie cofnięte, górale będą dalej protestować.