Podczas środowego posiedzenia Rada Ministrów zamierza przyjąć uchwałę, która umożliwi podniesienie szlabanów na autostradzie A1 z Torunia do Gdańska. Tym samym spełniają się domysły o powtórce sytuacji sprzed roku.
Rząd ponownie chce podnieść szlabany na A1Wygląda na to, że dopóki na polskich autostradach nie pojawi się elektroniczny system poboru opłat dla samochodów osobowych, podnoszenie szlabanów na autostradzie A1 prowadzącej nad morze stanie się rządową tradycją.
Projekt uchwały, którą ma przyjąć Rada Ministrów przyzna ministrowi infrastruktury i rozwoju środki finansowe z ogólnej rezerwy finansowej, które pozwolą na pokrycie zmniejszonych wpływów do Krajowego Funduszu Drogowego z racji rezygnacji z poboru opłat na autostradzie A1 z Gdańska do Torunia.
Opłaty nie będą pobierane przez całe wakacje w dni weekendowe. Dzięki temu kierowcy unikną stania w korkach przed wjazdem na płatną autostradę, co w tamtym roku zajmowało im nawet godzinę, a korki miały nawet 8 km długości.
Kosztowne udogodnieniaTen „prezent” ma jednak swoją cenę. W zeszłym roku podniesienie szlabanów na autostradzie A1 z Gdańska do Torunia kosztowało budżet państwa około 20 mln zł. Tyle pieniędzy otrzymała firma GTC zarządzająca autostradą w ramach opłaty za dostępność.
W tym roku należy spodziewać się dużo wyższej kwoty, jaka trafi do koncesjonariusza.
Rok temu bezpłatny przejazd obowiązywał w weekendy w sierpniu. Tym razem będzie to o miesiąc dłużej, co oznacza, że kwota może być dwukrotnie wyższa i wyniesie około 40 mln zł.