Partnerzy serwisu:
Drogi i autostrady

Dlaczego polskie firmy bankrutują? Winni urzędnicy?

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
Mostostal Warszawa
Stump Franki
Roverpol
ULMA Group
Holcim Polska
BATARUS
Schuttlfix

Data publikacji:
15-02-2013
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Dziennik Gazeta Prawna

Podziel się ze znajomymi:

DROGI I AUTOSTRADY
Dlaczego polskie firmy bankrutują? Winni urzędnicy?
fot. GDDKiA
Mimo, że ceny budowy autostrad w Polsce są porównywalne z tymi w Europie, to polskie firmy bankrutują. Przedsiębiorstwa budowlane twierdzą, że po części winna jest nieefektywna współpraca z urzędnikami GDDKiA – pisze „Dziennik Gazeta Prawna”.

Według towarzystwa Euler Hermes , w ubiegłym roku upadły 273 firmy budowlane, czyli niemal dwa razy więcej niż rok wcześniej i siedem razy więcej niż pięć lat temu. Co więcej, sukces negocjacji o unijny budżet i przyznanie Polsce 73 mld euro na politykę spójności nie przyspieszy realizacji nowych inwestycji. Pierwsze przetargi w nowej perspektywie będą ogłoszone w połowie tego roku.

Jeżeli przetargi będą ogłaszane od połowy 2013 roku, to budowy ruszą w połowie 2014 roku. Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, efektem tego może być ogłoszenie upadłości przez kolejne 300 przedsiębiorstw oraz utrata pracy przez 100 tys. osób.

Podczas gdy w 2000 roku kryzys spowodował brak zleceń, obecnie to nadmiar pieniędzy doprowadził do złej sytuacji branży. Prezesi spółek uważają, że kumulacja inwestycji doprowadziła do znacznego wzrostu cen materiałów budowlanych, co z kolei sprawiło, że wiele kontraktów nie było już rentownych. Co więcej, większość przetargów jest rozstrzygana na podstawie kryterium najniższej ceny, co zmusza firmy do ostrej konkurencji.

Marek Michałowski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa uważa, że w Polsce nie buduje się ani drożej, ani szybciej, ani lepiej niż w Europie, jednak tylko w Polsce giną pieniądze. – Kasy nie ma ani u wykonawców, ani u poddostawców, ani u inwestora. Na Zachodzie dzięki boomowi autostradowemu firmy budowlane się rozwinęły, ale w Polsce system nie działa – mówi „Dziennikowi Gazecie Prawnej” Michałowski.

Lech Witecki, szef GDDKiA odpiera ataki wykonawców mówiąc, że problemy wynikają ze złego zarządzania kontraktami, a nie ze zbyt niskiej ich wartości. Według niego brakuje także eliminowania czynników ryzyka oraz pilnowania jakości. Natomiast za błędy wytykane przez inwestora muszą płacić wykonawcy, przez co pomniejsza się ich zysk.

Witecki uważa, że kondycję branży może poprawić optymalizacja kosztów zarządczych, rzetelny dobór partnerów konsorcjum, a także skuteczna kontrola jakości przez wykonawcę. Jednak firmy budowlane mówią, że część winy za upadek branży spoczywa na inwestorze. Spółki narzekają na brak dialogi konkurencyjnego, nieuwzględnianie roszczeń wykonawców oraz kurczowe trzymanie się przez GDDKiA projektu.

Jak twierdzą wykonawcy, często projekty GDDKiA wymagały poprawek, a zamawiający nie chciał dopłacać za de facto swoje niedociągnięcia. Co więcej, dokumenty trafiały do firm z dużym opóźnieniem, co groziło niedotrzymaniem terminów zakończenia realizacji inwestycji.

Wykonawcy dodają, że GDDKiA boi się samodzielnie podejmować decyzje, między innymi w zakresie poprawek w projekcie w regionalnych oddziałach. Kolejnym problemem jest brak indeksacji cen materiałów budowlanych. W 2012 roku ceny asfaltu wzrosły o 42 procent, z kolei GDDKiA zgodziła się na indeksację do 1 procenta.

„Dziennik Gazeta Prawna” pisze, że przy realizacji inwestycji w ramach przyszłej perspektywy unijnej Polska będzie mieć te same problemy, co do tej pory. GDDKiA nie zamierza zrezygnować z kryterium najniższej ceny, tłumacząc, że pozwala to walczyć ze zmowami cenowymi. Wykonawcy uważają, że kontynuacja tego procederu zakończy się kolejną falą upadłości.
 

Całość artykułu

Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
Mostostal Warszawa
Stump Franki
Roverpol
ULMA Group
Holcim Polska
BATARUS
Schuttlfix

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Niskie płace i brak rąk do pracy na budowach

Biznes i przemysł

Niskie płace i brak rąk do pracy na budowach

inf. pras. 20 czerwca 2024

Rentowność przedsiębiorstw budowlanych spada. Idzie kryzys w branży?

Biznes i przemysł

Krupa: Odblokowanie środków unijnych to konieczność

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Niskie płace i brak rąk do pracy na budowach

Biznes i przemysł

Niskie płace i brak rąk do pracy na budowach

inf. pras. 20 czerwca 2024

Rentowność przedsiębiorstw budowlanych spada. Idzie kryzys w branży?

Biznes i przemysł

Krupa: Odblokowanie środków unijnych to konieczność

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5