Operator kolejowy UTLC ERA obsługujący przewozy kolejowe z Chin do Europy z okazji Szczytu Klimatycznego COP26 pochwalił się kalkulatorem emisji CO2. Nie zapowiedział jednak żadnych konkretnych działań zmniejszających ślad węglowy samego transportu kolejowego.
Rosyjsko-Kazachsko-Białoruska spółka UTLC ERA, która transportuje ładunki tranzytowe w regularnych pociągach kontenerowych na torach szerokotorowych (1520 mm) pomiędzy Chinami a Europą opublikowała interesujący komunikat z okazji odbywającej się w Glasgow w dniach 31 października – 12 listopada Konferencji Klimatycznej ONZ 2021 (COP26). Podkreśla w nim, że sektor transportu, którego udział w emisji CO2 wynosi około 20 procent, jest trzecią co do wielkości przyczyną emisji gazów cieplarnianych po sektorze energetycznym i przemyśle. - Z tego powodu zaangażowane strony wykorzystują kampanie i inicjatywy środowiskowe, aby zwiększyć świadomość na temat euroazjatyckiej sieci kolejowej jako zrównoważonego, innowacyjnego i bezpiecznego środka transportu. W założeniu zrównoważony rozwój powinien stać się wyraźną przewagą konkurencyjną – podkreśla spółka.
Licznik emisji dla kontenerów
UTLC ERA opracowała internetowy licznik CO2, który może obliczyć zużycie energii i emisję zanieczyszczeń w danym łańcuchu logistycznym na najdłuższym odcinku Nowego Jedwabnego Szlaku - od Chin do granicy z Polską. Aby pokazać klientom, ile ton CO2 można zaoszczędzić korzystając z transportu kolejowego, na podstawie rzeczywistych danych obliczane jest zużycie energii i emisje środowiskowe poszczególnych przesyłek.
Według kalkulatora CO2 UTLC ERA, w okresie od stycznia do września 2021 r. wyemitowano 34 300 ton CO2, transportując 513 700 standardowych kontenerów (TEU) koleją z Chin do Europy (przez Rosję, Kazachstan i Białoruś). Jeśli porównywalna ilość towarów zostałaby przetransportowana drogą morską, to do atmosfery zostałoby wyemitowanych 163 800 ton CO2. W transporcie drogowym byłoby to 3 052 000 ton. Natomiast w transporcie lotniczym emisja CO2 wyniosłaby 18 105 200 ton, czyli ponad 500 razy więcej niż w transporcie kolejowym. Więcej informacji na temat kalkulatora CO2 UTLC ERA można znaleźć na stronie:
https://index1520.com/en/emissions-co2/.
Z przedstawionych wyliczeń wynika zatem, że transport kolejowy jest zdecydowanie najbardziej zrównoważony, pięciokrotnie bijąc na głowę transport morski – nie mówiąc o drogach i lotnictwie. Dotyczą one jednak emisji bezpośredniej. Sytuacja zmienia się diametralnie, kiedy przełączymy wskaźnik na pośrednie i bezpośrednie emisje łącznie. Wpływ kolei na środowisko zwiększa się w ten sposób kilkudziesięciokrotnie (!), znacznie przekraczając emisje ze statków. Nawet w takim wyliczeniu kolej pozostaje jednak dużo bardziej ekologiczna, niż transport drogowy i lotniczy.
Brak konkretnych deklaracji
Polski program „Zielona kolej” pokazuje, że transport szynowy jest predestynowany do dalszego zmniejszania wpływu na środowisko. Niestety, w informacjach opublikowanych UTLC ERA brakuje zapowiedzi podobnych działań, w kierunku dekarbonizacji przewozów Chiny – Europa. Poinformowano jedynie o „deklaracji intencji” rady rządowej Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej z sierpnia 2021 r., dotyczącej „poparcia efektywnego transportu kontenerowego między Europą a Chinami przez operatorów kolejowych Rosji, Kazachstanu i Białorusi”.
Ogólnie poinformowano również o uzgodnionym planie wdrożenia cyfryzacji transportu towarów koleją, monitorowanie projektów pilotażowych dotyczących wdrażania innowacji technologicznych czy zasad neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla logistyki kolejowej. Poinformowano również o inicjatywie ekologicznej "Keen on Green", która wspiera ochronę szczególnie zagrożonych gatunków zwierząt w obszarach ochrony wzdłuż Nowego Jedwabnego Szlaku, np. projekt WWF mający na celu reintrodukcję zagrożonego wyginięciem jelenia tugajskiego w Kazachstanie.