Rynek Infrastruktury
Przebieg obwodnicy wyznaczony jest pomiędzy Wróblówką, Czarnym Dunajcem, miejscowością Podczerwone, Koniówką i Chochołowem. Obejście miałoby się stać alternatywą dla kierowców jadących z Krakowa do Zakopanego.
Mieszkańcom nie podoba się ten wariant i preferują budowę po drugiej stronie wsi.- Od zachodu mamy do dyspozycji tylko mniej więcej 700-metrowy pas pól, dalej tereny objęte są Naturą 2000 – mówi „Tygodnikowi Podhalańskiemu” Andrzej Styrczula, sołtys Podczerwonego. Również sołtys Koniówki podziela jego zdanie.
Sekretarz gminy, Michał Jarończyk mówi, że niemożliwe jest poprowadzenie obwodnicy po wschodniej stronie. – Lokalizacją za rzeką na Brzegach nie wchodzi w grę, ponieważ nie da się przejść z drogą na prawy brzeg – wyjaśnia.
Wójt Czarnego Dunajca uspokaja, że obwodnica nie powstanie wbrew woli mieszkańców. Obwodnica nie pojawi się w studium jeżeli nie dojdzie do porozumienia.