Chorwacja planuje nowy most na wyspę Krk

Most Krčki otwarto 19 lipca 1980 roku pod nazwą most Tito. Szacuje się, że od momentu powstania przeprawy do 2000 roku skorzystało z niej 27 mln kierowców. Obiekt, za skorzystanie którego do 2020 roku pobierano opłaty, stanowi część drogi D102, która odchodzi od D8. Jak dotąd jest to jedyny most łączący chorwacką wyspę Krk z lądem. Wkrótce ma się to zmienić, bo drogowcy planują nieopodal budowę nowej przeprawy. Wszystko dlatego, że stary most o konstrukcji żelbetowej podlega degradacji ze względu na silny wiatr a przede wszystkim sól, która spowodowała korozję betonu. Pojawiły się pęknięcia w konstrukcji. Ponadto istniejący most Tito stał się za mały w kontekście rozbudowy terminala portowego na wyspie Krk i w wciąż rosnącego natężenia ruchu. W związku z tym budowa większego mostu stała się dla Chorwatów nieunikniona.

Hrvatske autoceste (HAC), czyli państwowa spółka zarządzająca drogami, ogłosiła z początkiem tego roku przetarg na opracowanie studium wykonalności dla lokalizacji nowego mostu drogowego na wyspę Krk wraz z drogami stanowiącymi dojazd do obiektu. Plan jest taki, aby w ciągu najbliższych trzech lat przygotować studium oddziaływania inwestycji na środowisko oraz inną potrzebną dokumentację, a potem – jak podaje HAC – potrzebne byłyby co najmniej dwa lata na realizację robót budowlanych.

Nowy most, według Gregora Mihelčicia, szefa chorwackiego wydziału autostrad, ma zostać ukończony nie wcześniej niż w 2029 roku. Pomoże wówczas obsłużyć rosnącą liczbę pasażerów na lotnisku w Rijece w Omisalj i umożliwi rozwój nowego, dużego portu w zatoce, w którym od 2021 roku znajduje się terminal ropy i gazu płynnego. – Kiedy dwa lata temu remontowaliśmy istniejący most, analizy ruchu potwierdzały potrzebę budowy drugiego mostu z linią kolejową. Taka potrzeba już istnieje, a gdy zostanie ukończony terminal portowy w Omišalj, potrzeba ta będzie jeszcze większa, dlatego na pewno zostanie zbudowany – podkreślił w mediach Oleg Butković, chorwacki minister gospodarki morskiej, transportu i infrastruktury.

Nowy most zaplanowano jako obiekt dwukondygnacyjny. Na górnym piętrze ma się znaleźć jezdnia dla samochodów, zaś na dolnym piętrze – linia kolejowa, gdyż w przyszłości na wyspę ma dotrzeć kolej. Nowy most powinien mieć cztery pasy ruchu i bezpośrednie połączenie z autostradą A7. Długość samego obiektu wyniosłaby 850 metrów. Na razie nie ma ustaleń co do wyglądu i technicznych rozwiązań dla nowej przeprawy. Te zostaną opracowane dopiero w ramach opracowania koncepcji. Wiadomo jednak, że drogowcy umożliwiają zarówno konstrukcję betonową jak i w całości stalową. Wraz z inwestycją powstać ma łącznie 7 km nowych dróg.

Według aktualnych informacji od chorwackich władz nowy most nie będzie budowany w miejscu obecnego, ale prawdopodobnie ok. 1800 metrów dalej na południe, gdzie znajduje się półwysep Lanterna. W tym miejscu odległość między wyspą Krk a stałym lądem jest najmniejsza i wynosi zaledwie 600 metrów.

A co ze starym mostem Tito? Plany zakładają pozostawienie obiektu. Ma on nadal funkcjonować – równolegle do nowej przeprawy – z tym, że będzie już mniej obciążony ruchem.

Przypomnijmy, że nie tak dawno Chorwacja ukończyła olbrzymi projekt infrastrukturalny. Most Pelješac połączył kontynentalną część Chorwacji z najbardziej wysuniętym na południe regionem Pelješac – przeciętym dotychczas terytorium Bośni i Hercegowiny. Kierowcy, a także turyści, czekali na ten moment prawie 20 lat. O szczegółach projektu pisaliśmy w tym artykule.