Budowany przez Chińczyków most Pelješac połączył kontynentalną część Chorwacji z najbardziej wysuniętym na południe regionem Pelješac – przeciętym dotychczas terytorium Bośni i Hercegowiny. Kierowcy skorzystają z przeprawy dopiero za rok. Na ten moment czekano prawie 20 lat.
Podróżni zmierzający samochodem do Dubrownika w Dalmacji nie będą już musieli zatrzymywać się na granicy z Bośnią i Hercegowiną. Most Pelješac połączył chorwacki półwysep Pelješac z resztą kraju. Pod koniec lipca zainstalowano ostatni 165. segment stalowego przęsła konstrukcji.
– Most Pelješac jest fascynującym i strategicznym osiągnięciem narodu chorwackiego i rządu. Obiekt będzie służył przyszłym pokoleniom – powiedział podczas ceremonii chorwacki premier Andrej Plenković. Lokalni mieszkańcy zebrali się nie tylko wzdłuż brzegów, ale także wypłynęli łodziami, aby obejrzeć moment połączenia mostu w jedną konstrukcję. Po tym wydarzeniu nastąpił długi pokaz sztucznych ogni. Otwarcie na przyszłe wakacje
Zgodnie z zapowiedziami pierwsze pojazdy przejadą mostem dopiero w czerwcu przyszłego roku. Do tego czasu ma nastąpić ukończenie projektu wraz z realizacją wszystkich dróg dojazdowych. Z inwestycji najbardziej cieszą się mieszkańcy okolic Dubrownika, którzy dzięki realizacji mostu, nie będą musieli tracić czasu na granicy z Bośnią i Hercegowiną, aby dostać się do pozostałej części Chorwacji.
Koncepcja budowy mostu pomiędzy stałym lądem a półwyspem Pelješac została zaprezentowana już w 2005 roku. Pierwsze prace przygotowawcze skutecznie przerwała Bośnia i Hercegowina, która wyraziła stanowczy protest przeciwko inwestycji, gdyż obawiała się utraty dostępu do Adriatyku. Dopiero w 2009 rozpoczęły się pierwsze prace przy budowie mostu związane z realizacją przyczółków. Te jednak przerwał kryzys ekonomiczny kraju. Rozważano nawet rezygnację z koncepcji budowy mostu na rzecz autostrady do Dubrownika, która przebiegałaby przez terytorium Bośni i Hercegowiny.
– Marzenie o połączeniu Chorwacji było starą obietnicą dawnych rządów chorwackich – przypomniał premier Plenković. Zwrócił on przy tym uwagę, że Unia Europejska w 2013 roku zleciła wstępne studium wykonalności, które wykazało, że most Pelješac będzie najlepszym rozwiązaniem połączenia południa Chorwacji z resztą kraju i należy kontynuować inwestycję. – Most nie tylko łączy obie części Chorwacji, ale łączy także Unię Europejską. Ponadto Pelješac nie dzieli Chorwacji oraz Bośni i Hercegowiny, ale wręcz przeciwnie, umacnia oba kraje we wzajemnych stosunkach. Statki mogą swobodnie przepływać pod naszą konstrukcją do portu w Neum – podkreślił premier Chorwacji. Chińczycy wygrali przetarg na inwestycję finansowaną przez UE
Most ma długość 2440 m i szerokości 23,6 m. Zaprojektowana wysokość wynosi 55 metrów, aby umożliwić swobodny przepływ pod nim statków do portu Neum. W rozmowie z telewizją premier użył obrazowego porównania, że pod przeprawą mógłby przepłynąć nawet Titanic. Największe przęsło ma 285 m. Oprócz samego mostu zaplanowano wybudowanie dróg dojazdowych wraz z dwoma tunelami (długości 2170 m i 450 m) i dwoma mniejszymi mostami już na samym półwyspie Pelješac (długości 500 m i 50 m).
Rząd kierowany przez Chorwacką Unię Demokratyczną HDZ Plenkovica podpisał kontrakt na budowę mostu w kwietniu 2018 roku z chińską firmą China Road and Bridge Corporation. Chorwacja podpisała również dwie inne umowy – z austriackim Strabagiem na budowę północnej drogi dojazdowej oraz z greckim Avax na budowę południowej drogi dojazdowej do mostu. Projekt kosztuje 550 mln euro, z czego 357 mln euro zapewnia Unia Europejska.
– Wiele uczyniliśmy, aby w Bośni i Hercegowinie zrozumiano, że ten projekt jest dla nich również dobry. Myślę, że ci, którzy teraz w to wątpią, zrozumieją to – stwierdził Dragan Covic, przewodniczący partii HDZ BiH.
– Most jest największym projektem infrastrukturalnym w transporcie podjętym przez chińską firmę w Chorwacji od czasu nawiązania stosunków dyplomatycznych między Chinami a Chorwacją. Po raz pierwszy chińska firma wygrała przetarg i zrealizowała projekt finansowany przez Unię Europejską. To także sztandarowy projekt trójstronnej współpracy Chiny-Chorwacja-Europa – przekazała Xu Erwen, ambasador Chin w Chorwacji.
Burmistrz Dubrownika, Mato Frankovic, podzielił się emocjonalnym wpisem na swoim koncie na Facebooku, zastanawiając się nad znaczeniem projektu dla reprezentowanego przez siebie regionu. – Po 303 latach południe Chorwacji zostanie połączone z ojczyzną, a my, mieszkańcy tej części, przestaniemy być obywatelami drugiej kategorii, którzy ciągle czekają w kolumnie na przejściu granicznym na tranzyt z jednej części Chorwacji na drugą – napisał w poście.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.