Według danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w 2017 roku miały zostać podpisane umowy na budowę 577 km dróg krajowych, ekspresowych i autostrad. Jak dotąd są kontrakty na ok. 30 km z tych tras. Z uwagi na unieważnienie przetargu na S14 od tej liczby należy odjąć także 27 km. Na kolejne pięć miesięcy zostaje więc 520 km nowych dróg, na które umowy miały zostać podpisane do końca br. Jak jednak w ostatnim czasie podała GDDKiA ta liczba ma być znacznie mniejsza.
Z informacji podanych w czerwcu przez "money.pl" Generalna Dyrekcja do końca roku ma podpisać umowy na 339,878 km nowych dróg krajowych, ekspresowych i autostrad. Trasy, których odcinki do końca grudnia br. mają mieć swoich wykonawców to m.in. A2, S7, S19, S3, S10, S11, czy S3.
Do tego dochodzi 30,79 km, na które kontrakty zostały już podpisane. Są to dwa odcinki S61. Pierwszy z nich to fragment od końca obwodnicy Suwałk do Budziska z obwodnicą Szypliszek, a drugi to II jezdnia obwodnicy Szczuczyna. Obie inwestycje prowadzi białostocki oddział GDDKiA, a umowy na nie podpisano kolejno w 6 czerwca i 26 maja. Łączna wartość tych zadań to 680,661 mln zł.
Uszczuplony plan
Łącznie to 370,668 km. Jak się jednak okazuje plany co do kontraktów w 2017 roku były znacznie większe. Miało być to łącznie 577,277 km dróg, z czego większość stanowią trasy ekspresowe. Gdzie podziały się te kilometry?
Po pierwsze można odjąć przetargi, które już zakończono, czyli wyżej wymienione 30,79 km trasy S61. Druga sprawa to 26,603 km, które należy odjąć z uwagi na anulowanie przetargu dotyczącego budowy Zachodniej Obwodnicy Łodzi w ciągu S14. Mieszkańcy od dawna walczą o tę drogę, ale z uwagi na zbyt wysokie ceny ofert, które otrzymał zamawiający, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa postanowiło unieważnić postępowanie i ogłosić nowe. Ostatecznie S14 ma zostać zbudowana taniej, w okrojonym kształcie.
Powrót do poprzedniego projektu jest możliwy jedynie przy dofinansowaniu ze strony samorządów.Zostaje więc 519,884 km dróg, na które kontraktów mieliśmy doczekać się jeszcze w 2017 roku.
Obecnie lista inwestycji na, które mieliśmy się doczekać umów do końca br. wygląda następująco:
- autostrada A2 (2 odcinki) – od węzła Lubelska (bez węzła) do węzła Konik (z węzłem) i od węzła Konik (bez węzła) do obwodnicy Mińska Mazowieckiego,
- trasa S7 Olsztynek – Płońsk (5 odcinków) – Napierki – Mława, Mława – Strzegowo, Strzegowo – Pieńki oraz Pieńki – Płońsk,
- trasa S7 z Warszawy do Grójca (3 odcinki) – węzeł Lotnisko (bez węzła) – węzeł Lesznowola (z węzłem), węzeł Lesznowola (bez węzła) – węzeł Tarczyn Północ (z węzłem), węzeł Tarczyn Północ (bez węzła) – początek obwodnicy Grójca,
- trasa S7 w województwie świętokrzyskim – odcinek od granicy województw świętokrzyskiego i mazowieckiego do Skarżyska Kamienna,
- trasa S17 – węzeł Lubelska i odcinek od węzła Zakręt do węzła Lubelska (bez węzła),
- trasa S19 w województwach lubelskim i podkarpackim – Lublin – węzeł Niedrzwica Duża, węzeł Niedrzwica Duża – Kraśnik, obwodnica Kraśnika, Kraśnik – Janów Lubelski, obwodnica Janowa Lubelskiego, węzeł Lasy Janowskie (bez węzła) – węzeł Zdziary (z węzłem), węzeł Zdziary (bez węzła) – węzeł Rudnik nad Sanem (bez węzła), węzeł Rudnik nad Sanem (z węzłem) – węzeł Nisko Południe (z węzłem),
- trasa S1 budowa drogi Pyrzowice – Kosztowy – odcinek Pyrzowice – Podwarpie (III etap),
- autostrada A6 (2 inwestycje) – rozbudowa węzła Kijewo, węzeł Kijewo (bez węzła) – Dąbie – węzeł Rzęśnica (bez węzła),
- trasa S3 (2 odcinki) – obwodnica Brzozowa wraz z odcinkiem Brzozowa – Miękowo, koniec obwodnicy Miękowa – węzeł Rzęśnica (z węzłem),
- trasa S61 w województwie podlaskim (2 odcinki) – węzeł Kolno – Stawiski, Stawiski – Szczuczyn,
- trasa S10 budowa II jezdni obwodnicy Kobylanki, Morzyczyna i Zieleniowa,
- trasa S11 budowa II etapu obwodnicy Kępna,
- DK-15 budowa obwodnicy Nowego Miasta Lubawskiego,
- DK-61 budowa wiaduktu w Legionowie,
- DK-25 budowa łącznika obwodnicy Inowrocławia.
Łącznie jest to 339,878 km dróg. Jednak z początkowych planów nadal zostaje 180,006 km. Jakie drogi się w tym zawierają? Są to odcinki tras S6, S7, S17, DK-77, DK-9 oraz DK-13.
S6 w dalszej perspektywie
W przypadku drogi ekspresowej S6 mowa o odcinkach
Lębork – Obwodnica Trójmiasta (podzielonego na 4 zadania), koniec obwodnicy Sławna – początek obwodnicy Słupska, obwodnica Sławna oraz Koszalin – Sławno. Większość z tych inwestycji jest obecnie w I etapie przetargu. Jedynie w przypadku odcinków węzeł Luzino – węzeł Szemud i węzeł Szemud – Gdynia Wielki Kack zaproszono już firmy do składania ofert.
Łącznie jest to 7 inwestycji, na które umowy miały zostać podpisane w dniach 29 grudnia, w przy przypadku budowy fragmentu Lębork – Obwodnica Trójmiasta oraz 8 grudnia, w przypadku pozostałej części trasy.
Całkowita długość opisanej trasy to 109,121 km. Jej planowane ukończenie to połowa 2021 roku. Cała trasa S6 jest bardzo istotna dla województw zachodniopomorskiego i pomorskiego. Biegnie ona równolegle do brzegu Morza Bałtyckiego. Obecnie trwają też prace na całej jej długości na Pomorzu Zachodnim. Jednak po ukończeniu trwających inwestycji nadal zostanie luka między Lęborkiem a Słupskiem.
Obecnie MIB nie planuje rozpoczęcia działań w kierunku budowy ostatniego odcinka S6.Małopolska poczeka na S7
W grudniu br. mieliśmy także doczekać się umów na budowę dwóch odcinków drogi ekspresowej S7. Chodzi o fragmenty Szczepanowice – Widoma i Widoma – węzeł Nowa Huta (dawniej węzeł Igołomska). Ich łączna długość to 32,279 km. Pierwszy z nich jest obecnie w pierwszym etapie przetargu, a w przypadku drugiego firmy zostały już zaproszone do składania ofert.
Są to dwa odcinki S7 z Krakowa na północ, które otrzymały decyzje środowiskowe. Mają być one gotowe w kwietniu 2021 roku.
GDDKiA czeka również na pozwolenie od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na ostatnią część prowadzącą ze Szczepanowic do granicy województwa.Obwodnice „odłożone na półkę”
Do wspomnianych 180 km zaliczają się jeszcze cztery obwodnice. Są to drogi obwodowe dla takich miejscowości jak:
Stalowa Wola i Nisko (DK-77, długość: 15,286 km),
Iłża (DK-9, długość: 7,2 km),
Tomaszów Lubelski (S17, długość: 9,58 km) oraz
Warzymice i Przecław (DK-13, długość 6,54 km).
Te trasy nie zostały uwzględnione w liście opublikowanej w czerwcu. Nie można też powiedzieć, że są to inwestycje z planowanym terminem umowy zbliżonym do końca roku. Kontrakt na obwodnicę Stalowej Woli i Niska, na które wybrano już nawet najkorzystniejszą ofertę, miał być podpisany na koniec września br. Z kolei droga obiegająca Tomaszów Lubelski miała otrzymać wykonawcę w połowie października.
Ciężko więc powiedzieć czy nie zostały one po prostu „odłożone na półkę”. Jeśli jednak postępowania nabiorą tępa to tymi czterema drogami powinniśmy pojechać w 2021 roku.
Przetarg trudno kontrolować
Oczywiste jest to, że daty podpisania umów mogą być tylko szacowane. Nie ma możliwości, aby trzymać postępowanie na budowę drogi w ściśle określony ryzach czasowych i co do dnia podpisywać umowę. Jest tak z uwagi na długie procesy urzędnicze, a także częste pytania i odwołania zgłaszane przez oferentów.
Opisane wyżej dane przewidują dużą kumulację podpisywanych umów w ciągu ostatnich dni lipca oraz następnych 5 miesięcy. GDDKiA chce uniknąć zbytniego natężenia z uwagi na to, że może to zaowocować wzrostem cen.
To ile kontraktów na nowe drogi będziemy mieli w 2017 roku będziemy mogli powiedzieć dopiero po upływie 12 miesięcy. Teraz można tylko liczyć na to, aby Generalna Dyrekcja sprawnie przeprowadziła procedury.
Obecna sytuacja wygląda tak, że przez niecałe 7 miesięcy podpisano 2 umowy z wykonawcami na 30 km dróg ekspresowych. Czy zgodnie z podanymi planami do końca roku GDDKiA podpisze z wykonawcami 35 umów na realizację łącznie 340 km tras?
O tym jakie drogi nadzorowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad maja zostać oddane do użytku w 2017 roku przeczytasz tu:
GDDKiA: W tym roku do użytku oddamy ponad 200 km nowych dróg