W projekcie Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020 odcinek drogi S7 z Warszawy do Płońska nie trafił na listę zadań podstawowych, a znalazł się wśród zadań rezerwowych. Mimo że na budowę tej trasy w najbliższych latach nie można liczyć, GDDKiA zamierza kontynuować przygotowania do jej realizacji.
Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiej GDDKiA wyjaśnia portalowi „RynekInfrastruktury.pl”, że Generalna Dyrekcja jest wykonawcą zatwierdzonego PBDK, a to oznacza, że wykonuje te zadania, które są zawarte w aktualnym programie. –
PBDK 2014-2020 jest projektem i obecnie przechodzi fazę konsultacji – tłumaczy rzeczniczka.
Projekt w przygotowaniuUmieszczenie północnego wylotu z Warszawy w ciągu drogi ekspresowej S7 nie przeszkadza jednak w prowadzeniu prac przygotowawczych. Warszawski oddział GDDKiA prowadzi aktualnie prace projektowe dla drogi S7 z Płońska do Warszawy, w podziale na dwa odcinki: Warszawa – Czosnów i Płońsk – Czosnów.
– Dla obydwu odcinków obecnie są przygotowywane materiały do wniosku o uzyskanie decyzji środowiskowej. Planowany termin złożenia wniosku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska przełom 2014 i 2015 roku. Jednocześnie nasz oddział informuje, że niezależnie od przyszłego brzmienia PBDK 2014-2020 planowane jest kontynuacja prac nad S7 Warszawa – Płońsk – deklaruje Małgorzata Tarnowska.
Który wylot priorytetem?Na pilną potrzebę powstania odcinka drogi S7 z Warszawy na północ uwagę zwracał między innymi Jacek Osiński, ekspert ds. infrastruktury drogowej w ZDG TOR oraz Jan Jakiel, prezes stowarzyszenia SISKOM.
Zdaniem eksperta, północny wylot z Warszawy powinien powstać przynajmniej w części omijającej Łomianki i dochodzącej do dwupasmowej trasy krajowej w Czosnowie.
– S7 Płońsk – Czosnów jest w naszej ocenie jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w Polsce, zapewniającą spójność sieci drogowej i efektywne funkcjonowanie warszawskiego węzła drogowego –
wyjaśniał portalowi „RynekInfrastruktury.pl” prezes SISKOM-u. Podkreślił on, że wylot na Gdańsk ma dla Warszawy większe znaczenie od drogi do Grójca, przypomniał, że oddanie budowanej trasy S8 z Salomei do Wolicy może sprawić, że trasa S7 na południe ze stolicy stanie się wręcz zbędna.