Budimex z kontraktem na drogę techniczną do elektrowni jądrowej

Budowa elektrowni jądrowej to jedno z kluczowych dla bezpieczeństwa energetycznego Polski przedsięwzięć. Choć oddanie do użytku pierwszego reaktora nastąpi dopiero w połowie lat 30. i jeszcze w obecnej dekadzie uzyskana zostanie znacznie większa moc zainstalowana w farmach wiatrowych na morzu, to właśnie niezależne od zmiennych warunków pogodowych elektrownie jądrowe zapewnią tzw. pracę w podstawie. Ich oddanie do użytku przyczyni się zatem z jednej strony do zapewnienia energii elektrycznej w konkurencyjnej cenie, a z drugiej strony do stabilizacji pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.

Po kilkunastu latach impasu proces przygotowań do inwestycji wyraźnie przyspieszył w 2021 roku, to jest od momentu przejęcia spółki celowej od PGE Polskiej Grupy Energetycznej przez Skarb Państwa. Dwa lata później wydano dla projektu decyzję lokalizacyjną oraz decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach, a także podpisano umowę z wybranymi wcześniej amerykańskimi partnerami na wykonanie dokumentacji projektowej. Po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych przyszły premier Donald Tusk zapowiedział kontynuację inwestycji.

Konstrukcja MOLF, czyli optymalizacja (nie tylko) kosztowa

Trwają także przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie drogowej, kolejowej i morskiej infrastruktury dostępowej do miejsca inwestycji, czyli lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (gmina Choczewo, powiat wejherowski, województwo pomorskie). Wśród nich wymienić należy budowę tzw. konstrukcji MOLF (ang. Marine Off-Loading Facility), czyli konstrukcji morskiej do rozładunku wielkogabarytowych komponentów w postaci specjalnego pirsu. W tym roku w sierpniu Urząd Morski w Gdyni zawarł umowę na wykonanie dokumentacji projektowej dla inwestycji.

Korzyści z tytułu zastosowania konstrukcji MOLF w fazie budowy elektrowni jądrowej są dwojakie. Z jednej strony wyeliminowana zostanie konieczność budowy tymczasowego zakładu produkcyjnego w rejonie planowanej inwestycji, w którym realizowany byłby finalny montaż wspomnianych wielkogabarytowych komponentów. Umożliwi to skrócenie czasu robót budowlanych i jednocześnie ograniczenie kosztów. Z drugiej strony zmitygowane zostanie ryzyko uszkodzenia infrastruktury drogowej, która zresztą i tak musiałaby zostać rozbudowana, aby transport urządzeń o tak dużej masie był możliwy.

Droga techniczna. Blisko 1000 metrów długości, szerokość jezdni – 15 metrów

Sama konstrukcja MOLF nie umożliwi jednak dostarczenia komponentów na plac budowy. Pirs będzie musiał zostać połączony z nim drogą techniczną. Dziś Polskie Elektrownie Jądrowe, spółka celowa powołana do realizacji inwestycji, poinformowała o zawarciu umowy z Budimeksem na jej zaprojektowanie. Licząca blisko 1 kilometr droga techniczna będzie posiadała jezdnię o szerokości 15 metrów. Wzdłuż drogi powstaną ponadto dodatkowe pobocza betonowe o szerokości 1 metra oraz pobocza z kruszywa.

– Budowa tej drogi to jedno z bardzo wielu naszych działań przygotowawczych do budowy elektrowni. Takie ładunki ponadnormatywne jak wytwornica pary, zbiornik ciśnieniowy czy inne części modułowe dotrą do Polski morzem, a zakontraktowana przez nas właśnie droga techniczna będzie ostatnim odcinkiem ich trasy na plac budowy. To rozwiązanie pozwoli nam odciążyć lokalne i regionalne drogi – mówi cytowany w komunikacie prasowym Leszek Juchniewicz, prezes zarządu PEJ. Jak informuje spółka w komunikacie prasowym, w pierwszej fazie użytkowania dostęp do drogi technicznej będzie ograniczony, jednakże docelowo może ona zostać przekwalifikowana na ogólnodostępną.

Roboty budowlane w prawie opcji

Zgodnie z umową Budimex w ciągu roku ma uzyskać dla zadania decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach oraz decyzję lokalizacyjną. W pierwszym kwartale 2026 roku wykonawca powinien dysponować dokumentacją projektową. Realizację robót budowlanych przewidziano w ramach prawa opcji. W przypadku skorzystania z niego przez zamawiającego powinny one zostać zrealizowane do końca 2026 roku, czyli ok. 2 lata przed przewidywanym terminem pierwszego “wylania betonu”.

– Budowa drogi technicznej do nowo projektowanej elektrowni jądrowej w gminie Choczewo to dla nas istotne przedsięwzięcie, które wpisuje się w strategię wspierania rozwoju infrastruktury energetycznej w Polsce. Realizacja tej inwestycji nie tylko umożliwi sprawną obsługę logistyczną budowy elektrowni, ale także przyczyni się do rozwoju lokalnej infrastruktury drogowej. Jesteśmy dumni, że możemy uczestniczyć w tak ważnym projekcie, który wpłynie na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego kraju – komentuje Artur Popko, prezes zarządu Budimeksu.