Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie wyklucza podwyższenia wartości Programu Budowy Dróg Krajowych. Obecnie na jego realizację zabezpieczonych jest 107 mld zł. Wartość zapisanych w nim zadań resort szacuje na 198 mld zł.
Rozbieżność wartości zadań drogowych i zabezpieczonych środków na ich realizację obecne kierownictwo resortu podkreśla od przejęcia sterów w MIB. W ramach poszukiwania dodatkowych funduszy podjęto m.in. prace nad optymalizacją budowy dróg. W ramach tego procesu powstać mają m.in. katalog typowych obiektów inżynierskich czy standardy dla obiektów służących ochronie środowiska.
Działania te mają się przyczynić do obniżenia kosztów budowy infrastruktury drogowej, jednak są niewystarczające dla wypełnienia luki szacowanej na blisko 90 mld zł. MIB zapowiedziało aktualizację programu drogowego. Pierwotnie nowy program miał być gotowy pod koniec roku, ale prace nad nową wersją PBDK przedłużają się.
Przedstawiciele branży drogowej wielokrotnie zwracali uwagę, że przy braku dodatkowych środków, niemożliwe będzie zrealizowanie wszystkich zaplanowanych zadań. – Jeżeli rząd formalnie nie zwiększy budżetu, to nie może przyjąć tego samego programu jeśli chodzi o kilometry –
mówił niedawno prezes Budimeksu, Dariusz Blocher.
Wiceminister Jerzy Szmit podkreślał natomiast, że żadne zapisane w programie drogi
nie będą wykreślane. – Nie zamierzamy niczego skreślać, ale musimy ten plan urealnić w zakresie terminów realizacji – mówił jeszcze pod koniec ubiegłego roku.
W międzyczasie okazało się, że pewne zmiany prawdopodobnie jednak nastąpią – choćby w zakresie S6 w województwie pomorskim. Niedawno wiceminister
Jerzy Szmit informował posłów, że najprawdopodobniej powstanie odcinek między Gdynią a Lęborkiem, natomiast dalszy przebieg tej trasy w kierunku zachodnim, ze względu na koszty, prawdopodobnie nie będzie realizowany w takim przebiegu jaki był planowany wcześniej (ten wyceniony został na 7,7 mld zł).
Wiadomo też, że kilka miesięcy temu rząd podjął decyzję o realizacji
ze środków budżetowych ostatniego brakującego odcinka autostrady A1 – wcześniej tego kosztu nie planowano w ramach PBDK, ponieważ trasa miała być budowana przez drogową spółkę specjalnego przeznaczenia. Koszt budowy 8-kilometrowego fragmentu autostrady między Piotrkowem a Częstochową szacowany jest na 3,6 mld zł.
Cytowany przez PAP wiceminister Jerzy Szmit powiedział, że zmiany, które są planowane w drogowym programie – jeśli chodzi o listę inwestycji – nie będą duże. „Myślę, że uda nam się go [program – dop. red.] trochę powiększyć, jeżeli chodzi o limit finansowy” – stwierdził wiceminister. Na razie nie wiemy o jaką kwotę może chodzić, jednak wiceminister zapowiedział: „Chcemy też, żeby dwie, czy trzy inwestycje dodatkowe znalazły się w programie”.