Przedstawiciele MIR zapewniali niedawno, że jeszcze w tym roku GDDKiA ogłosi przetargi na budowę drogi S7 z Krakowa do granicy z województwem świętokrzyskim. Okazuje się, że radość z postępów przy tej inwestycji może być przedwczesna. Poseł Andrzej Adamczyk, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury, przypomina, że w projekcie PBDK 2014-2023 brakuje około 3 mld zł na tę inwestycję, a bez tego przetargu ogłosić nie można.
– Pytanie zasadnicze brzmi – kiedy projekt PBDK stanie się faktem i zostanie zatwierdzony. Miał on zostać przyjęty w I kwartale tego roku, ale tak się nie stało. Przyjęty program to podstawa finansowania inwestycji drogowych, nie mogą to być obietnice i deklaracje, ktokolwiek by ich nie składał – mówi portalowi „RynekInfrastruktury.pl” poseł.
Brakujące miliardy
Andrzej Adamczyk przyznaje, że w obecnym projekcie rządowego programu droga S5 z Krakowa na północ została uwzględniona, lecz nie zagwarantowano jej finansowania. – Na trasę S7 Warszawa – Kraków zapisano około 6 mld zł i jeśli policzymy wszystkie odcinki na tym ciągu, na które podpisano umowy, to brakuje ponad 3 mld zł, a na tyle wyceniana jest budowa drogi S7 Kraków – granica województwa – przypomina poseł.
– Mam nadzieję, że dopiero wówczas, gdy program zostanie przyjęty, będziemy mieli definitywne rozstrzygnięcie, czy ta droga będzie miała finansowanie czy nie – mówi poseł odnosząc się
do obietnic wiceministra Pawła Olszewskiego, który mówił o przetargach na S7. – Chcemy zobaczyć dokumenty, poruszać się w sferze faktów, a nie pustych obietnic – dodaje.
Obietnice bez pokrycia?
S7 to nie jedyna obiecywana droga, której powstanie w nowej perspektywie może być niepewne. Pod koniec lipca premier
Ewa Kopacz deklarowała, że do priorytetów w projekcie PBDK dopisana zostanie budowa drogi łączącej zjazd z autostrady A4 z Nowym Sączem. Inwestycja został ujęta w Kontrakcie Terytorialnym województwa.
– W projekcie Programu Budowy Dróg na lata 201402023 nie ma drogi łączącej autostradę A4 z Nowym Sączem, premier Kopacz wizytując Małopolskę twierdziła, że będziemy odbiorcami dobrych wiadomości, a dalej nie mamy konkretów w postaci uchwały Rady Ministrów – oznajmia Andrzej Adamczyk.
Ponowne konsultacje?
Poseł zwraca uwagę na to, że obecny projekt PBDK nie zawiera żadnych przebudów ani rozbudów dróg krajowych, a jeśli takie się w nim pojawią, dokument będzie musiał ponownie zostać poddany konsultacjom społecznym, co oznacza wstrzymanie jego przyjęcia przez rząd.
Zapraszamy na III Kongres Infrastruktury Polskiej, który odbędzie się 8 października 2015 roku w Łodzi. W tym roku wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi rola funduszy prywatnych w budownictwie infrastrukturalnym oraz kwestia relacji między członkami procesu inwestycyjnego.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.