Rynek Infrastruktury
Prace przy budowie mostu wstrzymano wraz z początkiem kwietnia. 30 maja śląski wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego zadecydował, że konstrukcję obiektu należy wzmocnić, a projekty wykonawcze powinny zostać skorygowane.
Inspektor nakazał wykonanie robót, które sprawią, że most będzie w takim stanie, który zapewni jego bezpieczne użytkowanie. Zmieniony musi być przebieg kabli uciąglających płytę dolną mostu. Ta z kolei musi zostać wzmocniona poprzecznymi żebrami. Wszystkie prace muszą zostać wykonane do sierpnia przyszłego roku.
Póki co naprawa się nie rozpoczęła, a strony zrzucają na siebie odpowiedzialność za wady mostu. GDDKiA w jednym ze swoich komunikatów wskazywała, że inspektorat stwierdził, że powodem decyzji o wstrzymaniu prac była duża ilość błędów popełnionych przez wykonawcę.
Alpine Bau nie zgadza się z zarzutami mówiąc, że eksperci wykonawcy już od dwóch lat zwracali uwagę na wady projektu mostu, a decyzja nadzoru jest potwierdzeniem zgłaszanych wcześniej uwag. Wykonawca zrzuca odpowiedzialność za błędy na inwestora.
Wykonawca chce, by GDDKiA dokonała zmian w projekcie, ta twierdzi, że projekt budowlany mostu nie wymaga zmian i powinna zostać przygotowana jedynie dokumentacja projektowa, w której zostaną uwzględnione uwagi nadzoru budowlanego. Inwestor jest zdania, że dokumentacja powinna zostać przygotowana przez wykonawcę.
Urszula Nelken, rzeczniczka GDDKiA mówiła po wydaniu przez inspektora decyzji z 30 maja, firma Alpine Bau została wezwana do wznowienia prac na moście 6 czerwca. Dostała również od GDDKiA polecenie wykonania dodatkowej dokumentacji.
Wykonawca mostu po decyzji inspektora oznajmiał, że zgodnie z prawem zamówień publicznych to GDDKiA powinna sporządzić i dostarczyć projekt wykonawczy. PAP przytacza słowa wykonawcy, który na początku czerwca mówił, że to inwestor ponosi wyłączną odpowiedzialność za wszystkie wady stwierdzone w projekcie.
Do tej pory Alpine Bau nie zmieniła zdania i czeka, aż zamawiający dostarczy poprawiony projekt mostu. Rzeczniczka wykonawcy Karolina Szydłowska zaznacza, że cała autostrada została ukończona, a na moście prowadzone są prace niewymagające zmian w projekcie.
Rzeczniczka GDDKiA mówi, że jeżeli wykonawca nie wykona prac na własny koszt, zostaną one zlecone zewnętrznej firmie, a Alpine Bau będzie obciążona kosztami naprawy.