Michał Perlik, jeden z ostatnich menedżerów kojarzonych z ekipą Daniela Obajtka w grupie kapitałowej ORLEN, nie jest już pełniącym obowiązki prezesa zarządu ani wiceprezesem zarządu gdańskiej Energi. Jego następcą został powołany niedawno do zarządu Sławomir Staszak. Do władz spółki dołączył także Piotr Szymanek, który zasiadał w przeszłości w zarządzie PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Proces zmian kadrowych w organach statutowych spółek z udziałem Skarbu Państwa, nieodzowny przy każdej zmianie władzy w Polsce, zgodnie z zapowiedziami polityków obecnej większości parlamentarnej miał mieć charakter masywny. W wielu przypadkach rzeczywiście tak się stało – zmiany kadrowe w energetyce, spółkach zarządzających portami morskimi, czy kontrolowanych przez państwo bezpośrednio lub pośrednio bankach, najczęściej polegały na szybkiej wymianie większości członków rady nadzorczej, która po rekonstrukcji odwoływała cały bądź prawie cały zarząd.
Znacznie wolniej przebiegało w wielu przypadkach wyłanianie nowych władz spółek. Szczególnym tego przypadkiem jest ORLEN, w którym ostatecznie
funkcję prezesa zarządu objął Ireneusz Fąfara, jednak do dziś
część stanowisk w ścisłym kierownictwie spółki pozostaje nieobsadzona. Dotyczy to również spółek zależnych. Jednym z największych podmiotów zależnych płockiego giganta jest obecnie Energa, pionowo zintegrowany koncern energetyczny. Po odwołaniu ze stanowiska prezesa zarządu Zofii Paryły przez dłuższy czas funkcję p.o. prezesa zarządu pełnił Michał Perlik, wiceprezes zarządu ds. finansowych i klimatu. Menedżer złożył jednak rezygnację z dniem 28 maja.
Pełniącym obowiązki prezesa zarządu na niego miejsce został
Sławomir Staszak, który wraz z Romanem Szyszko został powołany na stanowisko wiceprezesa zarządu spółki pod koniec kwietnia, o czym informowaliśmy wówczas na łamach “Rynku Infrastruktury”. Z dniem 1 czerwca nowym wiceprezesem zarządu Energi został jednocześnie Piotr Szymanek. To dobrze znana postać w sektorze energetycznym. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i radcą prawnym. Ukończył także studia podyplomowe “Zarządzanie spółką na rynku europejskim” w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. W latach 2008-2013 zasiadał w zarządzie PGE Polskiej Grupy Energetycznej, pełniąc także obowiązki prezesa zarządu. Wcześniej pracował na stanowiskach kierowniczych w sektorze finansowym. W ostatnim czasie zasiadał w radzie nadzorczej innego koncernu energetycznego kontrolowanego przez Skarb Państwa – Enei.
Wyzwań przed nowym zarządem Energi, w ramach którego wciąż nieobsadzone pozostaje stanowisko prezesa, z pewnością nie zabraknie, zwłaszcza w kontekście spodziewanego przyspieszenia transformacji energetycznej. Otwarte pozostaje pytanie o docelowe miejsce Energi w strukturze grupy kapitałowej ORLEN. Nowy prezes zarządu koncernu Ireneusz Fąfara zapowiedział jej maksymalne uproszczenie, co mogłoby oznaczać koncentrację aktywów elektroenergetycznych i ciepłowniczych w gdańskiej spółce – choćby poprzez fuzję z PGNiG Termika, czy wniesienie elektrociepłowni gazowo-parowych w Płocku i Włocławku. Problematyczna pozostaje jednak struktura właścicielska – ORLEN posiada 90,92% akcji Energi i prowadzi spór z inwestorami mniejszościowymi, których zamierzał wykupić i wycofać akcje z obrotu publicznego.