W Ustce powstanie kolejny terminal serwisowy offshore

Obecna dekada w energetyce upływa pod znakiem zasadniczego przyspieszenia procesu transformacji energetycznej, wymuszonego w dużej mierze radykalnym zaostrzeniem polityki klimatycznej przez Unię Europejską, w konsekwencji czego znacząco wzrosły koszty emisji CO2. Pierwsza połowa dekady upłynęła pod znakiem rewolucji fotowoltaicznej – już w połowie bieżącego roku moc zainstalowana wszystkich instalacji fotowoltaicznych w Polsce przekroczyła 19 GW. Pod koniec dekady powinna rozpocząć się z kolei budowa elektrowni jądrowej. Wcześniej oddane do użytku zostaną pierwsze farmy wiatrowe na morzu.

Do tej pory w polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej nie istnieje żadna elektrownia wiatrowa. Kilkunastoletnie opóźnienie Polski w tym zakresie powoduje z jednej strony tzw. korzyści spóźnionego przybysza – w przypadku polskich projektów offshore’owych na starcie wykorzystywane będą największe i najbardziej wydajne turbiny wiatrowe o mocy rzędu 15 MW. Z drugiej strony przez wspomniane opóźnienie nie powstał w Polsce prężny sektor offshore, a pierwsze duże inwestycje przemysłowe w tym zakresie realizowane są głównie przez kapitał zagraniczny. Jednocześnie stosunkowo szybko beneficjentami rozwoju morskiej energetyki wiatrowej staną się polskie porty morskie.

Dotyczy to zarówno portów morskich w Świnoujściu i Gdańsku, gdzie już wkrótce uruchomione zostaną terminale instalacyjne, jak również szeregu małych portów morskich, w których właściciele farm wiatrowych zamierzają ulokować terminale serwisowe, służące ich obsłudze w fazie eksploatacji. Jednym z nich jest Ustka. Jak informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”, powstanie tu baza operacyjno-serwisowa PGE Baltica. Kolejnym podmiotem, który zamierza wybudować terminal serwisowy w Ustce, jest niemiecki koncern energetyczny RWE, który podpisał w tej sprawie umowę dzierżawy z zarządzającą portem morskim spółką komunalną.

– Podpisanie umowy z RWE jest kluczowym kamieniem milowym w naszej wieloletniej współpracy, która rozpoczęła się w 2018 roku. W tamtym czasie koncepcja morskich farm wiatrowych dopiero raczkowała. Chcąc nie chcąc staliśmy się liderami w tej wciąż tworzącej się branży – komentuje Maciej Karaś, prezes zarządu ZPMU. Nowa baza operacyjno-serwisowa umożliwi wsparcie farmy wiatrowej F.E.W. Baltic II o mocy 350 MW, która powstanie na obszarze 41 km2 w odległości ok. 50 km od Ustki. Przewidywany termin oddania do użytku określono na koniec obecnej dekady. Budowa bazy operacyjno-serwisowej powinna rozpocząć się w przyszłym roku.

– Z ogromną satysfakcją patrzę na to jak Ustka aktywnie włączyła się w rozwój nowej branży jaką jest morska energetyka wiatrowa. Jesteśmy jednym z najważniejszych portów dla firm energetycznych, jestem przekonany, że przyniesie to korzyści naszemu miastu. Liczę też na to, że będzie to kolejny argument za tym, aby ustecki port rozwijać - do tego potrzebna jest wyczekiwana przez nas jego rozbudowa. Partnerom z RWE dziękuję za dotychczasową współpracę i doświadczenie jakie dzięki nim zdobywamy – komentuje Jacek Maniszewski, burmistrz Ustki.