Unimot przymierza się do rozbudowy bazy paliwowej w Gdańsku

Unimot, największy niezależny importer paliw płynnych w Polsce, znany szerzej dzięki sieci stacji paliw AVIA, w kwietniu 2023 roku znacząco zwiększył skalę działalności za sprawą przejęcia aktywów Orlenu. Płocki gigant został zobowiązany do ich zbycia po połączeniu z Grupą Lotos w ramach określonych przez Komisję Europejską tzw. środków zaradczych, mających na celu utrzymanie konkurencji w regionie po przeprowadzonej fuzji na niezmienionym poziomie. Unimot nabył aktywa logistyczne, a także aktywa na rynku produktów asfaltowych.

Wśród nabytych przez Unimot baz paliwowych znalazły się niemal wszystkie obiekty należące wcześniej do Grupy Lotos – w Czechowicach-Dziedzicach, Jaśle, Poznaniu, Piotrkowie Trybunalskim oraz Rypinie. Unimot przejął ponadto kilka baz paliwowych należących wcześniej do Orlenu – w Bolesławcu, Gutkowie i Szczecinie. Płocki koncern zachował bazę paliwową po Grupie Lotos w Gdańsku, jednak sprzedał Unimotowi własną. Jej pojemność wynosi obecnie 12,4 tys. m3. Nowy właściciel przymierza się do jej rozbudowania.

Spółka zależna Unimot Paliwa podpisała bowiem niedawno list intencyjny ze spółką Peninsula Petroleum z siedzibą w Irlandii, dotyczący współpracy w zakresie dostaw paliwa żeglugowego do Gdańska. Spółka ta jest jednym z największych niezależnych dostawców paliwa żeglugowego na świecie. Obsługuje dziś 2 tys. klientów w aż 500 portach morskich. Oferuje również smary, czy usługi doradcze w sektorze transportu morskiego. Dysponuje także magazynami paliwa żeglugowego.

– Współpraca z wiodącym dostawcą paliw żeglugowych pozwoliłaby nam na skokowe rozwinięcie działalności w tym biznesie i wykorzystanie synergii między spółką Unimot Paliwa, specjalizującą się w imporcie paliw do Polski, a światowym liderem, który chciałby wejść na nowy rynek. Po podpisaniu listu przystępujemy do nakreślenia konkretnych obszarów, w których moglibyśmy rozpocząć działalność biznesową i mam nadzieję że o ich efektach będziemy informować już w najbliższej przyszłości – powiedział Robert Brzozowski, wiceprezes zarządu Unimotu ds. handlowych.

W okresie przejściowym przeładunki paliwa żeglugowego odbywałyby się z wykorzystaniem specjalnej barki, z której statki w gdańskim porcie morskim byłyby bunkrowane. Docelowo bunkrowanie miałoby się jednak odbywać z wykorzystaniem rozbudowanej infrastruktury magazynowej. Unimot dostrzega w budowie nowej linii biznesowej duże szanse rozwojowe z uwagi na rosnące przeładunki w gdańskim porcie morskim, które przekładają się na wzmożony ruch statków. Polska spółka szacuje, że już dziś krajowe zapotrzebowanie na paliwo żeglugowe opiewa na ok. 1 mln ton w skali roku. Co ciekawe, Unimot od marca bieżącego roku realizuje już dostawy paliwa żeglugowego w polskich portach morskich, jednak z wykorzystaniem autocystern.