Ukraiński sukces w transporcie morskim?

Jest to wynik, jaki osiągnięto od początku funkcjonowania kanału, który zaczął działać właśnie półtora roku temu. Resort chwali się, że jest to możliwe, nawet mimo trwającej wojny i ciągłych ataków Rosji na ukraińskie porty.

Ukraina eksportuje towary do 53 krajów w Europie, Ameryce, Azji i Afryce.

Wojsko pilnuje korytarza

Ukraińcy podkreślają, że bezpieczeństwo korytarza morskiego i możliwość jego funkcjonowania zapewnia wojsko.

- Dziękujemy przede wszystkim naszym żołnierzom, którzy zapewnili powrót swobodnej żeglugi i wygnanie rosyjskiej floty wojennej – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Korytarz zaczął funkcjonować, gdy Rosjanie blokowali statki przepływające przez tzw. korytarz zbożowy, ktry z kolei powstał przy wsparciu ONZ i Turcji. Wówczas jednak jedną ze stron porozumienia była Rosja. Gdy Kreml rozpoczął swoją agresję i zaczął blokować statki, zdecydowano się na zorganizowanie alternatywnej trasy, którą nazwano Ukraińskim Korytarzem Morskim.

Nie tylko zboże

Gdy poprzedni korytarz umożliwiał transportowanie zboża, obecny szlak daje większe możliwości. Dodatkowo korzysta państwo, które samodzielnie kontroluje eksport.

- Jestem wdzięczny wszystkim, którzy to umożliwiają – moim kolegom, z którymi nieustannie współpracujemy na rzecz efektywnego funkcjonowania naszych szlaków morskich, i oczywiście tym, którzy pracują bezpośrednio w portach i na statkach. Dziś wspólnie osiągnęliśmy wynik, z którego możemy być dumni – powiedział wicepremier ds. odbudowy, minister społeczności i rozwoju terytorialnego Ukrainy Ołeksij Kuleba.

W ciągu 18 miesięcy, gdy transportem morskim przetransportowali 100 mln ton, 65 mln stanowiły produkty rolne. W tym czasie przez korytarz przepłynęło natomiast 3751 statków.