Na Ukrainie od maja 2023 r. przy odbudowie infrastruktury torowej pracuje około 60 tys. pracowników. Czasy napraw znacznie się skróciły. Po zablokowaniu głównych portów dla logistyki pozostały tylko dwie niezawodne trasy – trzy porty rzeczne regionu Dunaju i zachodnie przejścia lądowe. Wąskie gardła logistyki kolejowej to niewystarczająca przepustowość przejść granicznych, inny rozstaw torów i niewystarczająca liczba terminali magazynowych i przeładunkowych, gdzie potrzebni są prywatni inwestorzy.– piszą autorzy raportu „Polsko-ukraińskie relacje transportowe”.
W czerwcu Zespół Doradców Gospodarczych TOR i Railway Business Forum opublikowały raport
„Polsko-ukraińskie relacje transportowe jako wsparcie Ukrainy na drodze do członkostwa w UE”. Partnerem raportu jest Ośrodek Studiów Wschodnich. Poniżej przybliżamy najważniejsze tezy raportu:
Najnowsza rewizja sieci TEN-T świadczy o głębokiej redefinicji polityki transportowej Unii Europejskiej. Znaczące rozszerzenie korytarzy łączących UE z Ukrainą i Mołdawią, kosztem powiązań z Białorusią i Rosją, trwale przeniesie punkt ciężkości europejskiej polityki transportowej na Europę Środkową.
Rola Polski będzie nieodzowna jako zwornika infrastrukturalnego Ukrainy z rynkami Europy Zachodniej, a poprzez polskie porty – z resztą świata. Konieczne będzie dowartościowanie w większym stopniu kwestii takich jak odporność gospodarcza czy mobilność wojskowa. Obwód lwowski, w którym zbiegają się trzy istotne korytarze TEN-T, będzie w przyszłości pełnił rolę głównego hubu logistycznego Ukrainy.
Bilans netto przekroczeń granicy polsko-ukraińskiej w 2022 r. wyniósł 1,78 mln. Nadejście zimy i przerwy w dostawach prądu i ciepła (wywołanych rosyjskimi atakami na infrastrukturę krytyczną) nie wywołały nowej fali uchodźczej.
W najbliższych miesiącach może dojść do powolnych, ale systematycznych powrotów na Ukrainę. Realizacja rządowego programu budowy dróg krajowych (RPBD) 2030 o wartości 294,4 mld zł zakończy się w tym samym czasie, co bazowej sieci TEN-T.
Wzrost natężenia ruchu na granicy będzie wymagał inwestycji w przepustowość przejść granicznych, rozbudowę infrastruktury granicznej (stanowiska odpraw, drogi dojazdowe, infrastruktura sanitarna, parkingi buforowe), elektroniczne systemy kolejkowania i inne rozwiązania wspomagające lepszą organizację ruchu granicznego.
System kolejowych połączeń pomiędzy Polską a Ukrainą wymaga udrożnienia i rozbudowy. W interesie Polski leży zwiększenie wolumenów transportowych pomiędzy Ukrainą a portami w Trójmieście, Świnoujściu i Szczecinie.
Słabość pasażerskich połączeń jedynie w niewielkiej części wynika ze straty czasu spowodowanej zmianą szerokości toru. Poza problemami biurokracji kolejowej i granicznej istotna jest mała prędkość handlowa osiągana na trasach pomiędzy oboma krajami. Zakłada się znaczący, stały i trwały wzrost przewozów o charakterze transgranicznym z Ukrainą. Obserwowany wzrost przeładunków towarów masowych i zboża może mieć charakter przejściowy. W transporcie pasażerskim w przyszłości kolej powinna stać się podstawowym środkiem komunikacji.
Na Ukrainie od maja 2023 r. przy odbudowie infrastruktury torowej pracuje około 60 tys. pracowników. Czasy napraw znacznie się skróciły.
Po zablokowaniu głównych portów dla logistyki pozostały tylko dwie niezawodne trasy – trzy porty rzeczne regionu Dunaju i zachodnie przejścia lądowe. Wąskie gardła logistyki kolejowej to niewystarczająca przepustowość przejść granicznych, inny rozstaw torów i niewystarczająca liczba terminali magazynowych i przeładunkowych, gdzie potrzebni są prywatni inwestorzy.
Przed pełnoskalową agresją przewoźnicy niskokosztowi mieli bardzo ambitne plany związane z ukraińskim rynkiem. Planowały obsłużyć nie tylko migrację zarobkową, ale i popularne kierunki turystyczne.
W okresie wychodzenia z pandemii na Ukrainie zdecydowanie szybciej odbudowywały się tzw. tanie linie. Rosło też znaczenie lotnisk regionalnych. Po zniesieniu wiz do strefy Schengen w 2017 r. Ukraina zyskiwała na znaczeniu w polskim sektorze lotniczym z uwagi na zwiększającą się liczbę Ukraińców pracujących w Polsce i rosnącą rolę Warszawy jako hubu przesiadkowego w drodze do Stanów Zjednoczonych i Kanady.
W rezultacie rosyjskiej blokady portów czarnomorskich transport kolejowy i drogowy stał się głównym sposobem przewozu towarów. Przejścia graniczne z UE, zwłaszcza z Polską i Rumunią, stały się kluczowym punktem sprzedaży towarów za granicę i ich tranzytu do portów na Morzu Czarnym i Bałtyku. Od lipca ub.r. około 75% importowanych przez Ukrainę towarów było przewożonych drogą samochodową. Spadki importu nie są tak znaczące, jak eksportu. Ukraina głównie nabywa wysoko przetworzone produkty, które są łatwiejsze do transportu drogą lądową.
Polska prześcignęła Chiny i stała się największym partnerem handlowym Ukrainy na świecie w 2022 r.