Torpol chce wydać na inwestycje 50 mln zł w tym roku

Czteromiliardowy portfel daje długofalową perspektywę – ocenił podczas prezentowania wyników finansowych za 9 miesięcy 2024 roku prezes Torpolu. Zaznaczył jednocześnie, że firma nie zamierza na tym poprzestać. – Pojawiło się bardzo dużo nowych przetargów. Startujemy w nich, jesteśmy nimi zainteresowani – powiedział Konrad Tuliński. Dodał, że firma ma ambicję wykonywać więcej zadań.

- Aby móc zrealizować to, co mamy w portfelu, a także startować i realizować kolejne kontrakty potrzebujemy sprzętu – mówił podczas konferencji podsumowującej wyniki finansowe za trzy kwartały prezes.
W tym roku Torpol planuje wydać na inwestycje 50,4 mln zł. W planach są przede wszystkim zakupy urządzeń i maszyn do modernizacji linii kolejowych, koparki dwudrogowe, a także specjalistyczne środki transportu kolejowego materiałów sypkich.

Do tej pory firma zrealizowała już inwestycje za 25,7 mln zł. Kupiła m.in. lokomotywę, profilarkę, sortownik kruszyw, ładowarkę kołową, koparkę kołową czy wagony kolejowe.

- To są rzeczy, które musimy mieć. O ile przy niektórym sprzęcie budowlanym można się ratować wynajmem, o tyle dostęp do sprzętu kolejowego jest utrudniony – mówił Konrad Tuliński zaznaczając, że chodzi o możliwość wypożyczenia maszyny w konkretnym terminie, w którym jest ona potrzebna. – Przy spodziewanym w najbliższych latach nasileniu robót, obawiamy się, że sprzętu kolejowego na rynku może być mało, i nie będzie od kogo pożyczyć - stwierdził. – Musimy być niezależni od czynników zewnętrznych – dodał.

Planowane na ten rok wydatki na inwestycje – jeśli zostaną zrealizowane – będą najwyższe na przestrzeni ostatnich lat. W 9-letnim okresie od 2016 do 2023 roku nakłady inwestycyjne Torpolu wyniosły łącznie ok. 240 mln zł.