Lider rynku budowlanego w Polsce, wchodzący w skład hiszpańskiej grupy Ferrovial, poinformował o uzyskaniu certyfikatu przez swoją spółkę zależną railBX na rynku niemieckim od Deutsche Bahn oraz DB Netz. Pomyślne przejście procesu certyfikacyjnego kwalifikuje Budimex jako zaufanego wykonawcę w zakresie budowy sieci trakcyjnej.
– Jest to kolejny kamień milowy na drodze do celu, którą wyznaczyliśmy sobie w ramach strategii rozwoju grupy Budimex na rynkach zagranicznych, a jednocześnie bardzo ważny etap dla railBX. Daje nam to możliwości wykonywania prac na rynku niemieckim – mówi Dariusz Bac, dyrektor dywizji budownictwa kolejowego w Budimeksie. Lider polskiego rynku budowlanego zapowiadał wcześniej
wzmacnianie obecności na rynku czeskim, niemieckim i słowackim, a w dłuższej perspektywie również wejście na rynki skandynawskie.
Zarejestrowana w Niemczech spółka zależna railBX została utworzona przez Budimex w 2022 roku, o czym informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”. Obszarem jej działalności ma być realizowanie kontraktów związanych z budową i modernizacją kolejowej sieci trakcyjnej. – Mam nadzieję, że będziemy w stanie wykorzystać nasze doświadczenie, jako jednego z liderów budownictwa kolejowego w Polsce, na tym trudnym i wymagającym rynku. Teraz czeka nas proces certyfikacji spółki i mam nadzieję, że w drugiej połowie 2023 roku rozpoczniemy realizację pierwszych prac – mówił w zeszłym roku Maciej Olek, członek zarządu Budimeksu. Jak widać, już dziś udało się zrealizować część zapowiedzi. Prezes zarządu Budimeksu Artur Popko zapowiedział w ubiegłym roku w wywiadzie dla “Pulsu Biznesu”, że nowy obszar działalności do 2026 roku ma wygenerować przychody na poziomie 1 mld zł rocznie.
Wydaje się, że jest to wysoce perspektywiczny segment rynku, zważywszy na przyspieszający proces zielonej transformacji, który zaczyna obejmować w coraz większym stopniu transport. Choć kolej jest najbardziej neutralnym klimatycznie środkiem komunikacji, w Europie wciąż jest bardzo wiele tras niezelektryfikowanych, nierzadko o znacznym natężeniu ruchu. Rozwiązania bateryjne i wodorowe mają swoje ograniczenia, dlatego najbardziej pożądanym kierunkiem inwestycji w zakresie zmniejszenia emisyjności kolei wydaje się powrót do realizacji projektów elektryfikacyjnych na dużą skalę.