Farma wiatrowa Baltica 2, którą zrealizują w ramach projektu joint venture PGE Polska Grupa Energetyczna i duński Ørsted, uzyskała pozwolenia na budowę od wojewody pomorskiego. Decyzje te dotyczą budowy 107 turbin wiatrowych oraz 4 morskich stacji elektroenergetycznych. Do przystąpienia do realizacji projektu brakuje już tylko podjęcia przez partnerów finalnej decyzji inwestycyjnej.
Budowa farm wiatrowych offshore może być kamieniem milowym w procesie transformacji energetycznej w Polsce, którego zasadnicze przyspieszenie wymusza coraz bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej. Nasz kraj ma jednocześnie wieloletnie opóźnienia w tym zakresie. Do dziś nie powstała w Polsce żadna elektrownia wiatrowa na morzu, pomimo dobrych warunków w zakresie wietrzności, czy relatywnie niewielkich głębokości i w wielu przypadkach także odległości od wybrzeża, dzięki czemu możliwe jest zredukowanie kosztów, choćby w porównaniu z projektami realizowanymi na Morzu Północnym. Z tego powodu stosunkowo mało rozwinięty jest również sektor offshore w Polsce. Z drugiej strony Polska może czerpać garściami z tzw. korzyści spóźnionego przybysza, na starcie wykorzystując najbardziej wydajne turbiny wiatrowe o mocy na poziomie 15 MW.
Turbiny wiatrowe o największej mocy zostaną wykorzystane w najbardziej zaawansowanych projektach offshore’owych w Polsce, które realizują ORLEN oraz PGE Polska Grupa Energetyczna wraz z zagranicznymi partnerami – odpowiednio kanadyjskim Northland Power i duńskim Ørstedem. O ile w przypadku pierwszego projektu, Baltic Power, podjęta została już finalna decyzja inwestycyjna, o czym informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury”, o tyle projekt Baltica 2 znajduje się na nieco wcześniejszym etapie. Osiągnięty jednak został ostatni kamień milowy przed jej podjęciem przez partnerów – uzyskanie wszystkich pozwoleń na budowę. Wojewoda pomorski wydał bowiem decyzje dotyczące 107 turbin wiatrowych oraz 4 morskich stacji elektroenergetycznych.
– To ostatnie pozwolenia niezbędne do rozpoczęcia budowy. Oba pozwolenia na budowę wydane przez Wojewodę Pomorskiego dotyczą przedsięwzięcia pod nazwą Zespół morskich farm wiatrowych o maksymalnej łącznej mocy 1500 MW wraz z infrastrukturą techniczną związaną z etapem przygotowawczym, realizacyjnym i eksploatacyjnym – informuje spółka PGE Baltica w komunikacie prasowym.
Wczoraj natomiast partnerzy projektu podpisali umowę z niderlandzką spółką Van Oord na transport i instalację fundamentów w postaci monopali z wykorzystaniem specjalistycznych statków instalacyjnych typu jack-up. Wcześniej zakontraktowano dostawę wszystkich kluczowych komponentów, a także wybrano generalnego wykonawcę infrastruktury przyłączeniowej na lądzie.
Za opracowanie projektu budowlanego oraz przygotowanie wniosków o pozwolenia na budowę odpowiadało konsorcjum duńskiej spółki doradczo-inżynieryjnej Rambøll Group i gdańskiego biura projektowego Projmors. Obecnie konsorcjum pracuje nad przygotowaniem projektu technicznego. Budowa farmy wiatrowej Baltica 2 ma zostać zrealizowana w latach 2026-2027. Do 2030 roku planowane jest natomiast oddanie do użytku farmy wiatrowej Baltica 3. Ich łączna moc wyniesie 2,5 GW, co umożliwi zaopatrzenie w energię elektryczną aż 4 mln gospodarstw domowych. Morska energetyka wiatrowa może mieć również duże znaczenie w produkcji zielonego wodoru w elektrolizerach na przemysłową skalę.