PGE Polska Grupa Energetyczna zawarła umowę z LG Energy Solution Wrocław na budowę wielkoskalowego magazynu energii elektrycznej o mocy 262 MW oraz pojemności 981 MWh. Powstanie on w sąsiedztwie istniejącej elektrowni szczytowo-pompowej za nieco ponad 2 lata. Wartość brutto kontraktu opiewa na 1,555 mld zł.
Województwo pomorskie za sprawą realizowanych wielkoskalowych inwestycji elektroenergetycznych stanie się w najbliższych kilkunastu latach energetycznym centrum Polski. Przypomnijmy, że to właśnie na Pomorzu powstanie pierwsza w kraju elektrownia jądrowa – ma ona zostać oddana do użytku w drugiej połowie kolejnej dekady. Wcześniej uruchomione zostaną pierwsze farmy wiatrowe na polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim, do których przyłącza lądowe wraz ze stacjami elektroenergetycznymi znajdować będą się właśnie w województwie pomorskim. W najbliższych latach w sąsiedztwie istniejącej elektrowni szczytowo-pompowej w Żarnowcu powstanie także pierwszy w Polsce wielkoskalowy magazyn energii elektrycznej.
O inwestycji informowaliśmy już na łamach “Rynku Infrastruktury” w ubiegłym roku w czerwcu, kiedy PGE Polska Grupa Energetyczna, największy w Polsce pionowo zintegrowany koncern energetyczny, kontrolowany przez Skarb Państwa, zapowiedziała ogłoszenie przetargu na jego zaprojektowanie i wybudowanie w formule “pod klucz”. Przetarg został ogłoszony w lipcu 2024 roku, a już na początku bieżącego roku
wybrano wykonawcę w postaci LG Energy Solution Wrocław. Rzeczona spółka produkuje baterie litowo-jonowe w Biskupicach Podgórnych w aglomeracji wrocławskiej. W dniu 7 marca obydwie strony zawarły natomiast umowę na realizację inwestycji.
Marzec: Czysta energia dla 250 tys. gospodarstw domowych
Wartość brutto kontraktu opiewa na 1,555 mld zł. Zgodnie z umową inwestycja powinna zostać zrealizowana w połowie 2027 roku. Pojemność nominalna żarnowieckiego magazynu energii elektrycznej ma wynieść ok. 981 MWh. Moc osiągalna w kierunku rozładowania wyniesie natomiast 262,2 MW, zaś w kierunku ładowania – 269,4 MW. Sprawność wyniesie z kolei 85,2%. – W praktyce oznacza to, że już za dwa lata podczas wieczornego wzrostu zapotrzebowania na prąd w Polsce będziemy mogli oddać do sieci czystą energię nawet dla 250 tys. gospodarstw domowych – komentuje Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Zarząd spółki poinformował także, że żarnowiecki magazyn uzyskał 17-letni kontrakt na wsparcie w ramach mechanizmu rynku mocy na rok dostaw 2029 z obowiązkiem mocowym na poziomie 137,925 MW. Nie jest to ostatnia inwestycja koncernu w tym obszarze. Przypomnijmy, że w najbliższych latach w Elektrowni Dolna Odra koło Gryfina powstanie kolejny wielkoskalowy magazyn energii elektrycznej. W porównaniu z obiektem w Żarnowcu jego nominalna pojemność ma być nieco niższa. Wyniesie bowiem nie mniej 800 MWh. Wyższa będzie natomiast moc, która ma wynieść ok. 400 MW.
Nadzór nad realizacją inwestycji sprawować będzie spółka PGE Energia Odnawialna, będąca właścicielem pobliskiej elektrowni szczytowo-pompowej, będącej największym obiektem tego typu w Polsce. Przypomnijmy, że żarnowiecka elektrownia wodna została oddana do użytku w 1983 roku po trwających aż 10 lat robotach budowlanych. Jej potencjał jest znacznie większy niż planowanego magazynu energii elektrycznej – przy pracy turbinowej z pełną mocą 716 MW może ona wyprodukować 3,6 GWh w ciągu 5,5 godziny. Decyzja o jej budowie została podjęta w związku z zarzuconą w późniejszym czasie budową elektrowni jądrowej nad Jeziorem Żarnowieckim.
Racjonalne uzupełnienie elektrowni gazowych
Rosnący udział odnawialnych źródeł energii w polskim miksie energetycznym stanowi coraz większe wyzwanie dla stabilności pracy Krajowego Systemu Elektroenergetycznego. Energetyka wiatrowa i fotowoltaika są bowiem silnie uzależnione od warunków pogodowych, których przewidywalność jest ograniczona. Dotychczas wiodącą rolę w ich bilansowaniu odgrywały bloki gazowo-parowe – wysokosprawne, relatywnie tanie w budowie i bardzo elastyczne. Coraz bardziej restrykcyjna polityka klimatyczna Unii Europejskiej i wzrost cen gazu ziemnego w ostatnich latach uzasadniają zwrócenie się ku innym rozwiązaniom.
Najbardziej racjonalny wydaje się powrót do budowy elektrowni szczytowo-pompowych, co jednak oprócz wysokich nakładów inwestycyjnych wiąże się to z długotrwałymi pracami projektowymi i budowlanymi. W zaistniałej sytuacji racjonalnym uzupełnieniem realizowanych inwestycji w nowe bloki gazowo-parowe wydaje się zatem budowa magazynów energii elektrycznej. Jest to także znacznie bardziej efektywne ekonomicznie rozwiązanie niż przechowywanie energii w postaci wodoru, ponieważ jego produkcja w procesie elektrolizy, jak i ponowne przetworzenie na energię elektryczną w ogniwach paliwowych, wiążą się wciąż ze znacznymi stratami.