Zarząd Morskiego Portu Gdańsk ogłosił przetarg na najem długoterminowy nieruchomości o powierzchni 24 hektarów w Porcie Północnym, w rejonie Pirsu Rudowego. Obszar jest objęty pozwoleniem na budowę terminala zbożowego. Trzeba jednak podkreślić, że najemca już wcześniej był poszukiwany – bez efektów.
W zewnętrznej części gdańskiego portu morskiego pomiędzy Portem Północnym a głębokowodnym terminalem kontenerowym Baltic Hub znajduje się opuszczona nieruchomość po terminalu zbożowo-paszowym. Istnieje szansa, że obszar zostanie ponownie zagospodarowany z myślą o przeładunkach agro. Zarząd Morskiego Portu Gdańsk ogłosił bowiem przetarg na najem długoterminowy tego obszaru, które powierzchnia wynosi blisko 24 hektary. Co istotne, jest on objęty pozwoleniem na budowę terminala przeznaczonego do przeładunku produktów rolnych. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zakłada przeznaczenie nieruchomości pod działalność produkcyjno-usługową.
Jak wskazuje ZMPG w ogłoszeniu, ogromnym atutem nieruchomości jest wyjątkowo dobra lokalizacja, przesądzająca o gwarancji sukcesu dla lokującego się na jej obszarze biznesu. Pozwolenie na budowę obejmuje wszystkie kluczowe elementy terminala – torowiska, parking, drogi dojazdowe, infrastrukturę hydrotechniczną do cumowania statków oraz infrastrukturę magazynową i przeładunkową. ZMPG podkreśla, że w ostatnich latach poczynione zostały duże inwestycje w drogową i kolejową infrastrukturę dostępową do portu zewnętrznego, zarówno realizowane przez spółkę, jak i przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Pod koniec 2019 został również oddany do użytku zmodernizowany tor wodny o głębokości technicznej 18 metrów.
Trzeba jednak podkreślić, że wskazany obszar był już przedmiotem postępowania przetargowego dotyczącego najmu długoterminowego. Ostatni przetarg został unieważniony bez podania uzasadnienia, choć wpłynęły dwie oferty od zainteresowanych podmiotów. Do najmu długoterminowego wystawiono wówczas nieco większy obszar – jego powierzchnia wynosiła 27 hektarów. Pomimo niewątpliwych atutów, wynikających z atrakcyjnej lokalizacji i doskonałego skomunikowania, jak również rosnącego popytu na przeładunki zbóż w polskich portach morskich, nie ma pewności, że nowy przetarg uda się rozstrzygnąć. Przypomnijmy, że w poprzedniej kadencji parlamentu politycy ówczesnej większości rządowej wielokrotnie zapewniali, że terminal zbożowy w Gdańsku wybuduje państwo, jednak w ostatnim unieważnionym przetargu oferty złożyły jedynie Baltic Hub i duńska spółka CM Partner.