Gaz-System podpisał umowę z konsorcjum GAP İnşaat Yatırım Ve Dış Ticaret, Unitek İnşaat Sanayi Ve Ticaret i Fabe Polska na wykonanie nabrzeża i gazociągu podmorskiego. Wybór ten spotkał się z negatywnym odbiorem części środowiska. Poprosiliśmy spółkę o komentarz w tej sprawie.
Wybór konsorcjum na wykonanie nabrzeża i gazociągu podmorskiego przez spółkę Skarbu Państwa spotkał się z krytyką wielu osób ze środowiska. W rozmowie z naszym portalem, dr Damian Kaźmierczak – wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa – grzmiał, sugerując, iż
stawianie na wykonawców spoza Unii Europejskiej w tworzeniu infrastruktury krytycznej jest igraniem z bezpieczeństwem Polski.Poprosiliśmy przedstawicieli Gaz-Systemu o komentarz i wyjaśnienie, czym kierowała się spółka, stawiając na tego wykonawcę. Rzecznik spółki Iwona Dominiak przedstawiła nam stanowisko Gaz-Systemu w tej sprawie.
Niezbędne doświadczenie międzynarodowe
Firma zwraca uwagę, że rynek FSRU, na który spółka dokonała ekspansji, podejmując decyzję o czarterze jednostki, jest rynkiem globalnym, podobnie jak rynek towarowy LNG i rynek żeglugi, w związku z czym prekursorski charakter inwestycji wymaga odwołania się do doświadczeń międzynarodowych.
– Warto zauważyć, że podobne podejście do kontraktowania wykonawców spółka zastosowała przy innych strategicznych i pionierskich dla spółki inwestycjach, m.in. jak np. budowa gazociągu podmorskiego Baltic Pipe łączącego Polskę z Danią – przekonuje Gaz-System, dodając, że konsorcjum GAP, UNITEK i FABE wykazało się bogatym doświadczeniem w zakresie realizacji infrastruktury morskiej, doświadczonym zespołem oraz zaoferowało najniższą cenę i najkrótszy czas realizacji projektu.
Jednocześnie wyjaśnia, że realizację kontraktu powierzono konsorcjum polsko-tureckiego, a nie tylko firmie spoza Unii Europejskiej. Dodatkowo wybrany wykonawca wykazał w ramach złożonej oferty znaczny udział podwykonawców polskich, zarówno dla wykonania specjalistycznych robót – jak chociażby prace dotyczące gazociągu podmorskiego czy roboty mechaniczne – ale też wysokokwalifikowanych usług jak prace projektowe.
– Wskazane podmioty w ocenie spółki posiadają wymagane doświadczenie do wykonania tych prac jak również znajomość rynku lokalnego – podsumowuje Gaz-System.
Bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej nie jest zagrożone?
Gaz-System przekonuje również, iż każde z konsorcjów przeszło pomyślnie prekwalifikację, w ramach której weryfikowano m.in. zdolności finansowe oraz doświadczenie w realizacji projektów referencyjnych, których ukończenie wskazuje na potencjał techniczny, technologiczny i organizacyjny wykonawcy. Do tego wszyscy oferenci spełnili także warunki udziału w postępowaniu.
O tym, że wybór padł ostatecznie na to konkretne konsorcjum zadecydowały zatem kryteria cenowe, ale też pozacenowe, odnoszące się w szczególności do doświadczenia personelu oraz deklarowanego wiążącego przyspieszenia realizacji robót morskich.
W związku z tym, Gaz-System nie ma obaw względem bezpieczeństwa energetycznego.
– Rozpatrując zagadnienie bezpieczeństwa energetycznego, Spółka kieruje się w szczególności wskazaniami ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne, która w art. 3 pkt 16 definiuje to pojęcie przez pryzmat zdolności do pokrycia bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, przy zachowaniu wymagań ochrony środowiska. Wybór wykonawcy posiadającego - jako jeden z nielicznych w gronie oferentów – doświadczenie w realizacji terminala FSRU daje rękojmię zachowania względów technicznych, natomiast akceleracja robót budowlanych pozwala na lepszą dywersyfikację infrastruktury importowej LNG do Polski – wyjaśnia.
GAP już działa w Polsce
Gaz-System zaznaczał już, że kwestia doświadczenia międzynarodowego była istotna przy wyborze tego wykonawcy.
– Konsorcjum firm, wyłonione w toku wielomiesięcznego, konkurencyjnego procesu zakupowego, wykazało się bogatym doświadczeniem w zakresie realizacji infrastruktury morskiej, doświadczonym zespołem oraz zaoferowało najniższą cenę oraz najkrótszy czas realizacji projektu – raz jeszcze przypomina spółka.
Dodaje przy tym, że spółka GAP wraz z konsorcjantem Fabe Polska realizuje obecnie w Polsce inwestycje dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i to w reżimie PZP, a w historii już inni tureccy wykonawcy również realizowali lub realizują obecnie inne przedsięwzięcia nad Wisłą, jak chociażby budowa zachodniego odcinka II linii metra w Warszawie.
– Jeżeli chodzi o doświadczenie w realizacji terminali FSRU na terytorium UE, wybrany wykonawca ma takie doświadczenie jak dwaj kolejni oferenci. Na etapie prekwalifikacji, dwa z czterech konsorcjów, które finalnie złożyły oferty, powoływały się na projekty referencyjne spoza Unii Europejskiej. Konsorcjum GAP/FABE/UNITEK powołało się przy tym na wykonanie terminala FSRU w Turcji – zdradza Gaz-System.