Anwil z nową linią produkcyjną nawozów sztucznych

Jak informuje ORLEN w komunikacie prasowym, budowa trzeciej linii produkcyjnej nawozów sztucznych we Włocławku umożliwi ograniczenie importu, a tym samym zwiększenie bezpieczeństwa żywnościowego Polski. Według informacji przedstawionych przez płocki koncern zrealizowana inwestycja jest największą zarówno w historii włocławskiego Anwilu, jak i regionu. ORLEN wskazuje, że inwestycja nie tylko zwiększy ofertę produktową Anwilu, ale wpisuje się w zieloną transformację, ponieważ powstałe instalacje charakteryzuje bardzo niski poziom emisji gazów cieplarnianych.

– Zastosowano najnowocześniejsze technologie, które znacznie ograniczają emisje i pozwalają na samowystarczalność energetyczną instalacji. To sprawia, że minimalizujemy wpływ na otoczenie. Nowa instalacja kwasu azotowego, będzie również wytwarzała energię elektryczną o mocy 9 MW, czyli dokładnie tyle ile potrzebujemy do jej zasilania – mówi Agnieszka Żyro, prezes zarządu Anwilu. Warto dodać, że zastosowanie technologii EnviNOx ma obniżyć emisję tlenków azotu aż o 99%.

W wyniku oddania do użytku nowej części włocławskiego zakładu produkcyjnego Anwil będzie mógł produkować do 1 461 tys. ton nawozów sztucznych rocznie. – Uruchomienie inwestycji, już na tym etapie umożliwiło zwiększenie zatrudnienia w zakładzie o ok. 10 procent, a już wkrótce realnie wpłynie na rozwój rolnictwa. Zdecydowane zwiększenie własnej produkcji nawozów zagwarantuje stabilność ich dostaw na krajowy rynek, a tym samym wpłynie na wzrost bezpieczeństwa żywnościowego Polski. Zakładamy, że większe ilości nowoczesnych produktów z oferty Grupy ORLEN, będą dostępne już w najbliższym sezonie nawozowym, czyli wiosną 2024 roku – mówi cytowany w komunikacie prasowym Daniel Obajtek, prezes zarządu spółki.

Terminal przeładunkowy w gdańskim porcie morskim do 2026 roku

Jak informowaliśmy na łamach “Rynku Infrastruktury” w maju, w związku z bardzo dużym zwiększeniem zdolności produkcyjnych nawozów sztucznych Anwil planuje budowę terminala przeładunkowego w porcie morskim w Gdańsku. Zakładane zdolności przeładunkowe obiektu określono na 300 tys. w skali roku. Inwestycja ma zostać zrealizowana do 2026 roku. Szczegóły dotyczące inwestycji nie zostały dotychczas przedstawione – spółka wskazywała, że możliwa jest realizacja terminala przeładunkowego przeznaczonego zarówno do eksportu, jak również importu, jak również budowa obiektu o charakterze wyłącznie eksportowym, choć z możliwością uzupełnienia o zdolność do importu w przyszłości.

Niewykluczone, że pozycja grupy kapitałowej ORLEN na rynku nawozów sztucznych zwiększy się jeszcze bardziej. W czerwcu spółka rozpoczęła bowiem proces due diligence w odniesieniu do Grupy Azoty Zakładów Azotowych Puławy, który standardowo poprzedza projekty fuzji i przejęć. W ostatnich kwartałach spółka znalazła się w trudnej sytuacji, podobnie jak cała Grupa Azoty, a to za sprawą wysokich cen gazu ziemnego, co spowodowało nawet konieczność czasowego wstrzymania produkcji, gdy ta stała się nieopłacalna. – Integracja dwóch dużych producentów nawozów azotowych oznaczałaby wzrost efektywności produkcji i pozwoliłaby jeszcze skuteczniej odpowiadać na potrzeby rynku – mówił wówczas stojący na czele płockiego giganta Daniel Obajtek.